Niemcy odrabiają straty w turystyce. Mamy w tym swój udział
Z danych Niemieckiej Centrali Turystyki, które przytacza „Rzeczpospolita" wynika, że w pierwszym półroczu tego roku liczba noclegów wykupionych przez turystów w Niemczech osiągnęła 87,9 proc. poziomu rekordowego 2019 roku, ostatniego roku przed wybuchem pandemii Covid-19.
Polacy ratują niemiecką turystykę
Motorem wzrostu są kraje europejskie, z których przyjazdy osiągają 91 procent wartości z roku 2019 (pozostałe rynki osiągnęły poziom 78 procent). Okazuje się, że dynamicznie przybywa turystów z Polski.
– Pierwszy raz w historii zamknęliśmy pierwsze półrocze ponad dwoma milionami noclegów polskich gości w niemieckich hotelach i pensjonatach. To wzrost o 27,3 procent w stosunku do roku poprzedniego i o 19,3 procent w stosunku do przedpandemicznego roku 2019. Wzrost zainteresowania podróżami do Niemiec obserwujemy w każdym segmencie – podkreśla dyrektor biura Niemieckiej Centrali Turystyki w Polsce Tomasz Pędzik, cytowany przez gazetę.
Wzrosła średnia długość pobytu w Niemczech
Prezes Niemieckiej Centrali Turystyki Petra Hedorfer przytacza dane Niemieckiego Monitora Jakości Turystyki, które wskazują, że odsetek przejazdów pociągami z krajów Europy wzrósł z 11 proc. sprzed pandemii do 16 proc. Wzrosła też średnia długość pobytu gości europejskich w Niemczech z 4,4 do 5,2 dnia.
Rozwój turystyki przyjazdowej do Niemiec potwierdzają też dane o ruchu lotniczym. Z danych firmy Forward Keys przyloty do naszych zachodnich sąsiadów w lipcu stanowiły niemal 80 proc. tych z lipca 2019 roku.